czwartek, 12 grudnia 2013

A w Jerozolimie śnieg

Podobno tak wyglądają skutki globalnego ocieplenia w naszym klasztornym ogrodzie:








Autorem powyższych zdjęć jest o. Łukasz Popko, dominikanin. Teraz właśnie mi napisał, że przestało na chwilę padać. Właśnie jest w ogrodzie i strząsa śnieg z cytrynowców, żeby ciężar nie połamał gałęzi.

A tak wygląda zima z okna Pani Małgosi:

Zima wyciągnęła swoje mroźne macki również nad pustynię Negew, na południe Izraela. Takie widoki można było dziś podziwiać jakieś 150 km na południe od Jerozolimy:
fot. Agnieszka Kurkiewicz
PS. Zajrzyjcie też do naszych galerii. Właśnie wrzucam do nich zdjęcia autorstwa Michała Michalaka, naszego Juniora grupowego :)

3 komentarze:

  1. Żal tych cytrynek, ale zdjęcia piękne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żal by było, gdyby się połamały, a na razie jest im tylko trochę zimno ;) A już pod koniec stycznia siostra Aniela zrobi z nich przepyszne konfitury! Mniam!

      Usuń
  2. Z takich przemrożonych to lepiej nalewkę :)

    OdpowiedzUsuń