sobota, 23 listopada 2013

Album - dzień trzeci

3 dzień, 11 XI (poniedziałek): GÓRA BŁOGOSŁAWIEŃSTW – TABGHA – KAFARNAUM 

Śniadanie. Przejazd na Górę Ośmiu Błogosławieństw z kaplicą upamiętniającą Kazanie na Górze. Tabgha - kościół cudownego rozmnożenia chleba i ryb, Kościół Prymatu św. Piotra na brzegu Jeziora Galilejskiego. Rejs statkiem po Jeziorze Galilejskim i obiad (ryba św. Piotra). Kafarnaum – zwiedzanie miasta Pana Jezusa. Msza św. o 14:00 w Kafarnaum, w kościele św. Piotra. Yardenit - spotkanie z rzeką Jordan. Przejazd na obiadokolację i nocleg do Betlejem.

Hotel Kinar Galil tonie w zieleni - przyjeżdżając tu trzeba pamiętać, że jest to hotel żydowski. Nasza grupa przybyła do niego w sobotni wieczór. Musieliśmy poczekać około dwóch godzin na zakwaterowanie, bowiem ledwo skończył się szabat. Nie wszyscy uczestnicy naszej pielgrzymki wykazali się zrozumieniem i tolerancją dla zwyczajów religijnych wyznawców judaizmu - fot. i podpis Bożena Kośka
Hawaje? Jezioro Galilejskie - fot. Michał Michalak

Nie tylko cytryny tam rosną - fot. Michał Michalak


Raz jeszcze bugenwilia:

fot. Bożena Kośka
Mozaika na murku w drodze do portu Ginnosar nad Jeziorem Galilejskim - fot. i podpis Bożena Kośka
Płynęliśmy rybackim statkiem po wodach Jeziora Galilejskiego:
Belfer na łodzi, cudów nie ma, choć w przeszłości tu właśnie były - fot. Michał Michalak
Odwiedziliśmy klasztor benedyktynów w Tabgha, w miejscu rozmnożenia chlebów i ryb:
Ryby i chleb - fot. Michał Michalak
Przy kościele Prymatu św. Piotra mogliśmy zanurzyć stopy w Jeziorze Galilejskim:
fot. Lisowie
Była też okazja do rodzinnych zdjęć:
fot. Lisowie
Ledwo zdążyliśmy usiąść przy stolikach restauracji Świętego Piotra, gdy zewsząd zaczęły schodzić się wyczuwające ucztę,  koty - było ich około  dziesięciu, oto jeden z nich - fot. i podpis Bożena Kośka
Zdjęcie ryby św. Piotra - to zdjęcie ściągnęłam ze strony kcuspringbreak2010.blogspot.com, bowiem gdy sobie przypomniałam, że mam zrobić zdjęcie, to moja ryba wyglądała już tak, jak na następnej fotografii:
Ryba św. Piotra jest bardzo smaczna, a wszystkich bojących się ości informuję, że są one końskiej wielkości, więc są łatwe do znalezienia  i nie trzeba za bardzo dłubać - fot. i podpis Bożena Kośka
Już po uczcie - grupa najedzonych koteczków - fot. i podpis Bożena Kośka
Na rybę św. Piotra przybywają nie tylko pielgrzymi z gatunku homo sapiens - przedstawicielka egretta garzetta (czapla nadobna) - wielki amator wszelkich  ryb, w tym zapewne, ryb św. Piotra - fot. i podpis Bożena Kośka
Herb franciszkańskiej Kustodii Ziemi Świętej na bramie Kafarnaum - fot. i podpis Bożena Kośka

Ruiny domu świętego Piotra są eksponowane poniżej kościoła, w którym mieliśmy mszę świętą - fot. i podpis Bożena Kośka
XXI wiek przykrywa wiek I - kościół na domem św. Piotra - fot. Michał Michalak

Jardenit -  kolejka oczekujących na chrzest w wodach Jordanu, który tutaj prezentuje się trochę okazalej - fot. i podpis Bożena Kośka
Ponoć punkt widzenia zależy od... tak więc przy odpowiednim uchwyceniu obraz brzegu rzeki Jordan jawi się jako najpiękniejszy widok. Na przeciwległym brzegu był chrzest właśnie - fot. Michał Michalak
Tu rzecz miała miejsce - fot. Michał Michalak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz